Inteview with Jim
found in | Type | Author | Year |
Diskmagazine AGA Chipset required - interviews | Phase Truce Hangman - Kro - Neuromancer | a9/98 added 5/12 |
J - Jim/Mawi L - Luk/Phase Truce L: Czeôê! Moûe sië przedstawisz.. J: Heipa! Jestem inteligentnâ, wraûliwâ istotâ ludzkâ z duszâ klowna, która zawsze spieprzy wszystko w najmniej odpowiednim momencie. Wyskoczyîem z brzucha mamy prawie 20 lat temu i ciâgle sië zastanawiam dlaczego tego nie pamiëtam?! Wyglâda na to, ûe byîem wtedy mocno nachlany. Caîa moja rodzina zginëîa w wypadku samochodowym. Teraz mam tylko psa Korowiowa, drugiego psa Karenina i szurniëtego kota Behemota. Za niecaîe dwa miesiâce bëdë próbowaî zdaê maturë, potem bëdë próbowaî dostaê jakiô indeks a potem to juû nie wiem... Moûe spotkam kogoô ciekawego i pojadë z tym kimô na pustynië? =))) L: Skâd wzieîa sië twoja ksywka? J: Kaûdy kto jest chiciaû trochë oczytany i przeczytaî mojâ odpowiedú na poprzednie pytanie, powinien wiedzieê. Kiedyô miaîem ôwira na punkcie zespoîu "The Doors" i Jima Morrisona. Teraz teû to wszystko lubië, jednak gdzieô zgubiîem caîâ fanatycznâ otoczkë, ale to chyba dobrze. Obecnie coraz czëôciej zastanawiam sië nad tym, czy nie warto zmieniê sobie ksywy. Jim jest ok, ale takie trochë za bardzo sztywniackie i zwyczajne. A scena powinna byê zwariowana, tak uwaûam. Jeszcze nie podjâîem decyzji, ale byê moûe, ûe juû niedîugo bëdâ na mnie woîali Kombajn, zobaczymy. L: Od kiedy scenujesz? J: Zaczynaîem na C-64, byîem w kilku ômiesznych grupkach, ale nie wiem czy to moûna byîo nazwaê scenowaniem. Co ciekawsze, peîniîem funkcjë grafika! Nie byî to jednak dîugi okres. Na poczâtku szkoîy ôredniej pojawiîa sië Amiga, trochë czasu zajëîo mi oswajanie tego zwierzâtka, aû w koïcu postanowiîem spróbowaê wkrëciê sië do tej, byîo nie byîo, elitarnej spoîecznoôci. Poczâtek scenowania na Amidze liczë od wyjazdu na pierwsze party, a byî to Intel Outside 2. Policzcie sobie który to rok, jeôli mocno chcecie. Party byîo zajebiste, najlepsze na jakim dotychczas byîem, no i tak sië to jakoô krëci do dnia dzisiejszego. L: Wiem ûe twoja funkcja to swapper, nie sâdzisz ûe jest to troszeczkë dyskryminowana funkcja na scenie? (Niektórzy uwaûajâ swappera za lenia który nic nie robi..) Ile poôwiëcasz czasu na swapp? J: Nigdy nie czuîem sië na scenie osobâ dyskryminowanâ w jakikolwiek sposób. Gdyby tak byîo, po prostu przestaîbym sië w to bawiê. Jasne, od czasu do czasu trafiâ sië jakieô gîupie artykuîy w stylu "Swappers vs modems" autorstwa Shade"a, to moûe wkurzyê. Ale jeszcze nikt osobiôcie nie powiedziaî mi ûebym wypierdalaî za sceny, bo nic nie robië, wiëc nie jest úle=) Znam mnóstwo osób, które sâ przyjaúnie nastawione do swapperów i to mi wystarcza. Wystarcza mi akceptacja ze stronyn tych kilku popapranych ûyjâtek. A fakt jest faktem, na pewno ûaden swapper nie zasîuguje na takie powaûanie jak np. Zig czy jakiô inny koder, ale przecieû nie o to chodzi, prawda? Ze wzglëdu na to, ûe uczë sië w Olsztynie, a mieszkam w Lidzbarku Warmiïskim (jakieô 50 km. róûnicy), do domu przyjeûdûam tylko na weekendy i wtedy wîaônie swappujë. W ôrodku tygodnia niestety nie widujë Amigi, dookoîa same grzyby =( No i ktoô moûe sobie pomyôleê, ûe zbyt wiele wysiîku mnie to wszystko nie kosztuje... A to troszeczkë nie tak. Swapping pochîania mi mnóstwo czasu, wîaôciwie przez caîe weekendy siedzë przed monitorem i staram sië nadgoniê zalegîoôci z caîego tygodnia. To byîaby straszliwa mëka, gdybym tego zajëcia nie lubiî. A ja po prostu uwielbiam dostawaê listy, oszukiwaê pocztë i mazaê po dyskach. To moje hobby. L: Jak udaîo ci sië osiâgnâê to co masz? (jesteô w koïcu znanym na scenie swapperem) J: =) Trochë mnie to rozômieszyîo... Nie uwaûam sië za znanego swappera, naprawdë. Nie wiem czy cokolwiek osiâgnâîem na scenie, wydaje mi sië, ûe wciâû niewiele. Chociaûby ten wywiad ôwiadczy o tym, ûe nie jestem znanâ osobistoôciâ, gdyû jest to mój pierwszy wywiad jakiego udzielam od poczâtku swojej kariery! Wczeôniej nikt mi czegoô podobnego nie proponowaî. Nie uwaûam sië teû za dobrego swappera. To, ûe moja ksywa pojawiîa sië gdzieô na chartsach, ôwiadczy tylko o tym, ûe owa profesja najzwyczajniej wymiera. Jeszcze 2-3 lata temu, byîbym zwykîym ôredniakiem, teraz wyglâda to tak, jakbym stanowiî czoîówkë polskiego mailtradingu. Wydaje mi sië, ûe na to nie zasîuûyîem. Swapping jest martwy, ludzie nie majâ na kogo gîosowaê i gîosujâ na takie osoby jak ja, które naprawdë nie sâ czymô wyjâtkowym w tej profesji. Jedyne co osiâgnâîem na scenie, to to, ûe teraz kiedy przyjeûdûam na party, to mam sië do kogo odezwaê, mam z kim wypiê piwo, wiem ûe zawsze znajdë jakâô przyjaznâ duszë. Zawdziëczam to chyba temu, ûe mimo mojej popapranej osobowoôci, dam sië lubiê, tak przynajmniej mi sië wydaje. Poza tym wytrwaîoôê w tym co robië. Przez te kilka lat, wiele osób, które zaczynaîy razem ze mnâ, lub troszeczkë póúniej, daîy sobie luz ze scenâ i swappem. Ja potrafiîem wytrzymaê, chociaû nie brakowaîo momentów, w których miaîem ochotë dropnâê wszystko w cholerë. Po takich zaîamaniach zawsze przychodziî nieoczekiwany przypîyw niesamowitej energii. L: Jak twoim zdaniem przedstawia sië polska scena, schodzi na psy, czy odwrotnie i co sâdzisz o przesiadkach scenowców na piecyki i komercjalizacji sceny? J: Hmm... Niech pomyôlë =) Jest Floppy, Venus Arts, Appendix, Anadune, Nah-Kolor, Venture, moûe Mawi odkâd Azzaro przekupiî Ziga =) No i jest reszta, ûe tak powiem. Taka sytuacja byîa od zawsze i nie moûna mówiê, ûe scena schodzi na psy, jeôli chodzi o iloôê grup i produkcji. Zawsze byîo tych 5 grup, które sië liczyîy i zawsze byîo tîo, z którego potem wyîaniali sië nastëpcy tych pierwszych. Scena jednak zmieniîa sië z innych przyczyn, przyczyn, których nie daîo sië wyeliminowaê i nie jest to wina ani scenowców ani nikogo. Po prostu przez te kilka lat caîy ôwiat ewoluowaî a scena razem z nim. Nowe pokolenie jest ZUPEÎNIE inne od tego, które tworzyîo scenë. Ludzie w moim wieku majâ caîkowicie innâ mentalnoôê od osób starszych od siebie o te 5 lat. My myôlimy inaczej, mamy inne wartoôci, inne idee i tak jak juû powiedziaîem niczyja w tym wina. Inaczej sië bawimy, inaczej patrzymy na ôwiat, tworzymy innâ scenë. To naturalny konflikt pokoleï, tak jak w prawdziwym ûyciu. Wszyscy wiedzâ, ûe scena w pewnym sensie sië skomercjalizowaîa, tylko nikt nie chce o tym gîoôno mówiê. Nie skomercjalizowaîa sië w taki sposób, ûe w TV puszcza sië reklamy Scoopexu, ale skomercjalizowaîa sië na pewno. Caîy ôwiat sië skomercjalizowaî, wiëc dlaczego scena miaîaby nie skorzystaê z tej okazji? A to, ûe ludzie sië przesiadajâ na grzyby, teû jest caîkiem zrozumiaîe. Nie widzë w tym nic nadzwyczajnego. Amiga jest komputerem dla fanatyków, a tych bëdzie coraz mniej. L: A jaki jest w ogóle twój stosunek do pc? J: Prawdë mówiâc, to nigdy nie miaîem okazji tak porzâdnie zagîëbiê sië w grzybka. Niewiele o nim wiem. Znajome sâ mi jedynie takie podstawowe, niezbëdne dla przeciëtnego ômiertelnika rzeczy, aby nie byê wspóîczesnym analfabetâ i umieê chociaûby wysîaê maila, czy napisaê jakieô podanie pod Wordem. Peceta traktujë jako zîo konieczne, jak zresztâ wiëkszoôê jego ôwiadomych uûytkowników. Po prostu musi byê, nic na to nie poradzimy. Jeôli dostanë sië na studia zwiâzane z komputerami i bëdzie zachodziîa koniecznoôê posiadania wîasnego grzyba, kupië go. Jeôli nie, pozostanie dla mnie jeszcze jednym narzëdziem, które po prostu jest, jak lodówka, tv, video itp. Jeôli chodzi o scenë pc, to takûe wiem o niej niewiele. Wydaje mi sië, ûe ten komputer jest zbyt powszechny ûeby mogîa wokóî niego zaistnieê scena podobna do tej na Amidze. Byê moûe produkcje sâ lepsze, byê moûe grup jest wiëcej, ale klimatu naszej sceny nikt nam nie odbierze. L: Moûe teraz podaj swój konfig.. J: Ups! =) Niestety póki co nie mam sië czym pochwaliê. Maszynë mam cholernie przestarzaîâ, ale takie sâ uroki zamieszkiwania kraju zwanego Polska. Te sîowa klepië na wysîuûonej A-1200 z 8 megami fastu, obok wala sië twardy 630 MB, cd-rom x8, na moje oczy promieniuje zielony monitor... Jak widaê, niezbyt ciekawie. Jednak po szczëôliwym, mam nadziejë, zdaniu matury zamierzam dokupiê do tego co najmniej 040 i trochë fastu. Byê moûe upchnë to wszystko w jakiegoô towera i w koïcu dokupië porzâdny monitor. Jak starczy pieniâûków, to powinien pojawiê sië takûe modem. No ale póki co, sâ to jedynie plany. Wszystko zaleûy od pomyôlnych wiatrów w maju a takûe nieco póúniej, przy ubieganiu sië o prawo bycia studentem jakieô politechniki. L: Jeûeli moûesz to wypisz tu swoich "the best" swapperów, koderów, muzyków, grafików, azkeerów itd. oraz grupy i produkcje (Polska+Ôwiat). Takie maîe chartsy.. J: Maîe chartsy powiadasz? =) Oki, nie ma sprawy. Zatem najpierw obskoczymy nasze podwórko. Jeôli chodzi o demka, to preferujë coô, co robiâ ludzie z Venture. "Fallen Angels", "Strange Days", to dema, które o czymô mówiâ, nie sâ pustâ zbieraninâ efektów. Równieû "kah835gb" by Mawi, ma swój klimat i uwaûam je za jedno z lepszych polskich demek ostatnich czasów. Trochë gorzej jest z intrami, do tego nigdy nie miaîem gîowy. Naprawdë nie wiem, moûe "Spawn", rzucajâce na kolana efekty Venus Arts? Nie wiem. Z magazynami ostatnio coô sië ruszyîo i jestem z tego bardzo zadowolony. Póki co pod wzglëdem tekstów najlepszy jest dla mnie "Excess", ale roônie nam konkurencja w postaci "Bereta". Równieû "Glaz" powoli ewoluuje we wîaôciwym kierunku, moûe kiedyô to samo zrobi "Antydresiarz"? W packach nie zrobië wielkiego odkrycia, jeôli powiem, ûe najlepszy jest "Speed", potem chyba "Save Da Vinyl". Mistrzami polskiego kodu sâ dla mnie Bj.Sebo^Noe, Zig^Thorus, Noster^Pipen. Respekt równieû dla Mr.Acryla, Informera i Kloda. Muzyka... Revisq za wszechstronnoôê, Wierza za to, ûe jest, Xtd za to co zrobiî dla sceny. Za malunki naleûy sië uznanie PickPokowi, gdyû jako nieliczny potrafiî zaistnieê ze swoim wîasnym, niestandardowym stylem. Na ascii kompletnie sië nie znam, wiëc chyba nie bëdë sië wypowiadaî. Zaciëcie do artykuîów ma Azzaro, czasami trafi mu sië coô niecodziennego. Poza tym bardzo lubië wywody Qixa i Sobola w "Obsesji kupy" =) Zostali swapperzy, heh. Blaze oczywiôcie rulesuje, ten czîowiek jest po prostu szalony. Z nowego pokolenia wyróûnia sië niewâtpliwie Budgie, jeôli sië nie zniechëci, to daleko zajdzie. Respcts: Qix & Majkel. To chyba tyle o Polsce, teraz bëdzie ôwiat, ale juû krócej =) demo: Television/Bizarre Arts intro: Wszystkie by Sonik grupa: Bardzo lubië Haujobb. Obecnie numerem jeden chyba jednak jest Scoopex. koder: Azure, za TV, Antibyte, PG, Jamie, za to, ûe sâ zajebiôci =) grafik: Made, za caîoksztaît =) KidLove, za pic w "My Kingdom" muzyk: Mortimer Twang, za to, ûe jest. Marc, za to, ûe jest niedoceniany. writer: Rockdazone i Fishwave, lubië i szanujë. mag: Chyba "Generation" choê ostatnio coraz bardziej skîaniam sië w kierunku "Seenpointa" Reszta kategorii tak jak w Polsce. L: No to moûe teraz przejdúmy do lûejszych tematów.. Wudka, fajki, dragi.. Co sâdzisz o uûywkach? J: Co sâdzë o uûywkach? Myôlë, ûe wszystko jest dla ludzi, tylko nie wszyscy wiedzâ jak z tego wszystkiego korzystaê =) Najmodniejsze sâ teraz dragi, wiëc przy nich dîuûej sië zatrzymam. Tego naprawdë nie powinno traktowaê sië jak zwykîej uûywki. Dragi sâ dla ludzi, którzy wiedzâ czego chcâ i przede wszystkim dla tych, którzy majâ silnâ wolë. Wkurza mnie, kiedy widzë, jak moi kumple wciâgajâ amfë przed pierwszâ lepszâ klasówkâ, jak nie potrafiâ sië bawiê bez spida czy grasu. Moim zdaniem to idiotyczne. Niepokojâce jest takûe to, ûe po narkotyki siëgajâ ludzie coraz mîodsi. Ja majâc 16 lat, nawet dobrze nie wiedziaîem jak wyglâda LSD, teraz ludzie w tym wieku poîykajâ kwasy bez chwili zastanowienia. To przeraûajâce. Kaûdy czîowiek ma wolnâ wolë i powinien wiedzieê co zrobiê ze swoim ûyciem i z sobâ. Ja trzymam sië od narkotyków z daleka, wiem, ûe to nie dla mnie. Papierosów teû nie palë, bo taka teraz moda =) Z alkoholi preferujë piwo, najlepiej Dojlidy albo Ûywiec. Wódkë pijë tylko wtedy, kiedy muszë, a kwaôniaki tylko wtedy, kiedy jestem juû pijany =) I przestrzegam wszystkich przed eksperymentowaniem z extazy!!! L: A jakiej muzyki sîuchasz (moûe dizko-polo? hle, hle..) J: Tak, jestem zagorzaîym fanem disko-polo, które ostatnio podupada, ale tak îatwo sië nie damy! Ja z moim kumplem Zenkiem, sîuchamy disko-polo od zawsze. Gdybym tylko mógî, chajtnâîbym sië z Szazâ, ale ona powiedziaîa, ûe woli chîopaków z Milano. A tak naprawdë, to sîucham przede wszystkim muzyki, którâ ktoô kiedyô brzydko nazwaî grunge. To kapele takie jak Pearl Jam, Nirvana, Soundgarden, Mudhoney i mnóstwo innych, mniej znanych. Równieû bardzo lubië The Doors, Toma Waitsa, Leonarda Cohena, Nika Cavea, Faith No More, Sonic Youth, Porno For Pyros, RHCP, Hendrixa i wiele wiele innych rzeczy o podobnym brzmieniu. Z polskich grajków szanujë Kazika Staszewskiego, który ostatnio lamerzy jak maîo kto, Kasië Nosowskâ za czasami niebanalne i ciekawe teksty. Reszta to tzw. scena niezaleûna, która swojego czasu teû bardzo mnie pasjonowaîa. L: Czy Amisia jest dla ciebie tylko skrzynkâ do pracy? J: Gdyby tak byîo, juû dawno bym jej nie miaî. Amiga to przede wszystkim wspomnienie mojej mîodoôci. Juû dziô wiem, ûe nigdy jej sië nie pozbëdë, gdyû to wîaônie z niâ, mijajâ moje najpiëkniejsze lata. Amiga to coô wiëcej niû komputer, to sposób ûycia, filozofia, pewnego rodzaju bunt przeciwko temu co standardowe, prymitywne i proste. Amiga wîaôciwie nigdy nie byîa dla mnie narzëdziem pracy, moûe dopiero w ostatnich tygodniach, kiedy za jej pomocâ stworzyîem stronë WWW w ramach pracy dyplomowej. Poza tym maîym wyjâtkiem, Amiga sîuîa mi gîównie do scenowania i mam nadziejë, ûe ten stan utrzyma sië jeszcze dîugo =) L: Jakie masz zdanie o PowerPc: Przyszîoôê, czy niespeînione marzenia.. J: Niespeînione marzenia. Nie wierzë w to, ûe Amiga ma jeszcze szanse zaistnieê jako komputer dla przeciëtnego ômiertelnika. Po prostu nie wierzë. PowerPC nic tu nie zmieni, nie sprawi, ûe Amiga znów bëdzie popularna tak jak kilka lat temu. Poza tym PowerPC juû teraz jest procesorem przestarzaîym. Nie jest to sprzët na miarë rewolucji, która kazaîaby ludziom kupowaê Amigë a nie grzyba. Tak jak juû powiedziaîem, Amiga bëdzie jedynie komputerem dla fanatyków, alternatywâ dla tych, którzy majâ duûo pieniëdzy a z jakichô powodów nie chcâ mieê grzyba albo makówki w domu. Gdyby Amiga z PowerPC, kartâ graficznâ, muzycznâ, twardym, cd-romem, modemem, monitorem, kosztowaîa w granicach 3000 zîotych, moûe coô by jeszcze z tego byîo. Ale teû tylko moûe. Wszyscy jednak wiedzâ, ûe taka cena jest nierealna, dlatego nie widzë szansy na to, aby tem komputer mógî sië jeszcze podnieôê z ziemii. L: I ostatnie pytanko dotyczâce sceny: Co sâdzisz o ELICIE? J: Moim zdaniem obecna scena nie wyksztaîciîa w sobie czegoô, co moûnaby nazwaê elitâ. Te czasy mamy chyba juû za sobâ. Sâ ludzie na scenie, których powinno sië szanowaê i w jakiô sposób odróûniaê od reszty, ale nie sâdzë, ûeby to byîa elita. Dla mnie jeôli istnieje coô takiego jak elita, to sâ to starzy scenowcy, tacy, którzy zaczynali duûo czasu przede mnâ i udaîo im sië w jakiô sposób zachowaê w pamiëci sceny. To moûe byê np. XTD, ale juû nie Revisq, moûe byê Qix, ale nie Blaze i tak ze wszystkimi. Moûe sië mylë, moûe ktoô widzi to zupeînie inaczej... L: Moûe chcesz kogoô pozdrowiê? J: Heh, czemu nie? Grejtsy dla wszystkich, którzy mnie znajâ! =) Kisesy dla Wichruni, jeôli jakimô cudem to czyta... L: Dziëki za wywiad, myôlë ûe czytelnicy dowiedzieli sië wszystkiego o tobie. Na fazie! J: Bye! Mam nadziejë, ûe nikt nie zasnâî? Hihi, ja teû dziëkujë, chyba nie byîo aû tak úle?