Inteview with Dave

found inTypeAuthorYear
downloadExcess 1Diskmagazine
AGA Chipset required - interviews
MadWizards
3d Addict - Acid - Arp - ...
a10/97
         by Ctp/Mawi^Link124


   wywiad z Dave/Freezers^Amnnesty
   -------------------------------


Zastanawiaîem   sië   jak  zaczâê  ten
atykuî.   Niby  to  kolejny  tekst  do
magazynu,  ale  jednoczeônie zapiski z
rozmowy  z czîowiekiem niecodziennym -
artystâ.  Tak, nie waham sië uûyê tego
sîowa   w   odniesieniu   do   naszego
dzisiejszego  goôcia - Dave.  Czîowiek
legenda  sceny,  wciâû aktywny i wciâû
kopie...   Tekst  ten  powstaî  w taki
sposób,   iú  Dave  dostaî  pytania  i
staraî     sië    doôê    wyczerpujâco
odpowiedzieê na nie.

Ctp  -  Zacznijmy  moûe  standardowo -
przedstaw   sië   naszym  czytelnikom,
powieddz kilka sîów o sobie.

Dave  -  czeôê  czytelnicy...   jestem
Dawe,  przez niektórych tak zwany, mam
19  lat  i  w tej chwili ubiegam sië o
dostanie  na  pieprzone  studia.   Mam
nadziejë,  ûe  uda  mi  sië  to.  I co
jeszcze?  Chyba na razie wystarczy...

Ctp - a jak wyglâdaîy poczâtki twojego
scenowania.  Przecieû nie wieszîeô ot,
tak  z  ulicy.   Kto,  lub ewentualnie
jakie  wydarzenie  wzbudziîy  w  Tobie
chëc  wstâpienia  na  afisze Amigowego
ôwiatka?

Dave  -  Byîo  to  w  roku 1993, kiedy
ujrzaîem   Technological   Death.   Od
dawna  znaîem  kilku  scenowców z woj.
katowickiego   (niezîe  lamery)  no  i
pewnego   dnia,   przeglâdajâc   stare
gazety  komputerowe  napotkaîem sië na
raport  z Mountain Congress.  Wtedy na
prawdë  zapragnâîem  byê jednym z tych
ludzi,  którzy  wydawali  mi  sië  byê
wielkimi.  Nastëpnie (nie pamiëtam jak
to  byîo)  dostaîem  od kogoô pierwszy
numer  Silesii,  potem  drugi, a potem
postanowiîem    napisaê    do    kilku
swapperów   ogîaszajâcych  sië  w  tym
magu.   Wielkim  zaskoczeniem byîo dla
mnie,  ûe  odpisaîa  jedna osoba (mogë
ômiaîo   powiedzieê   -   byî  to  The
King/Illusion),   do  której  szczerze
powiedziawszy od razu sië zraziîem, ze
wzglëdu  na  jego  (nie)typowy  sposób
swapowania w tamtych latach.  Byê moûe
myôlaîbym,  ûe  wszyscy  swapperzy tak
podchodzâ do scenowania i wogóle scena
jest  taka  chujowa jednak moje zdanie
nieco  sië  zmieniîo kiedy wylâdowaîem
na  pierwszy  parties.   (Wczeôniej  -
ûaîowaîem,  ûe  nie  mogîem  jechaê na
Polish  Autumn)  Byîo  to  takie maîe,
chujowe party w mieôcie które sië zwie
Rybnik.   Ale  nie  powiem, nieúle tam
byîo.  Poznaîem tam m.in.  zajebistych
ludzi  ze  starego  skîadu  Obsession,
oraz   Xtd,  Kataniego,  miaîem  takûe
okazje  popatrzeê  na sîawnego Lenina,
ale   przyznam   sië,   ûe  wtedy  nie
wiedziaîem  kto to jest!  :) Wizyta na
takim party za bardzo nie wzbudziîa we
mnie  entuzjazmu  (party byîo chujowe,
ale  za  to  pierwsze) jednak wszystko
zmieniîo  sië  kiedy  to pojechaîem na
pierwszâ Primaverë...

Ctp  -  okreôlajâc twoje scenowanie na
myôl  przychodzi okreôlenie stopniowej
ewolucji - poczâtkowo byîeô swapperem,
póúniej   ascii   makerem,   a   teraz
zajmujesz  sië  muzykâ.  Czy te zmiany
profesji         to         konicznoôc
przekwalifikowania sië, znudzenia, czy
teû poszukiwania nowych form wyrazu?

Dave  -  tak,  to  prawda..   najpierw
byîem   swapperem,  potem  staîem  sië
ascii-artystâ,  jednak  zamiîowania do
muzyki   miaîem   od  dawien  dawna  i
jeszcze przed mojâ wizytâ na pierwszym
party    miaîem    do    czynienia   z
Protrackerem..     zawsze    mnie   to
fascynowaîo..   Jeôli  chodzi o zmianë
profesji..   hmmm,  to  chyba nie byîo
tak,    ûe    musiaîem,   wcale   nie.
Swapowaîem  îadne  3  lata, a w miëdzy
czasie    tworzyîem   moduîy.    Kiedy
swapping   zaczâî  mi  przeszkadzaê  w
mojej  dziaîalnoôci  muzycznej, ûe tak
powiem,     postanowiîem    ograniczyê
kontakty   do   minimum.   Miaîem  ich
najwiëcej ok.150 co nie jest wcale tak
maîo,  oprócz  tego  odczuwaîem  coraz
wiëkszâ   potrzebë  tworzenia  muzyki.
Jaraîo   mnie   to  jak  cholera,  tym
bardziej  kiedy to zostaîem poproszony
o napisanie muzyki do dema.

Ctp - Czy zatem tworzenie dúwiëków dla
innych   to   ostatni  etap,  czy  teû
planujesz  zamieniê  sië rolami z kimô
jeszcze?

Dave - na razie nie planujë, chociaû w
przyszîoôci   chciaîbym   byê   dobrym
muzykiem i DJ'em.  :)

Ctp   -   wróêmy   do  tematów  sceny.
Pojawiasz sië na wszelkich imprezach i
znany  jesteô  z tego, ûe kaûdy moûe z
tobâ zagadaê, wypiê kielicha i poômiaê
sië.   Czy  przez  te  lata scenowania
zauwaûyîeô  w sobie jakieô zmiany, np.
poczucie   elitarnoôci,  patrzenie  na
innych  z  góry?   W  koïcu  to  teraz
ludzie zabiegajâ o znajomoôc z tobâ, a
nie ty z ludúmi...

Dave - nie sâdzë, ûebym zmieniî sië aû
tak   bardzo.    Przez  te  kilka  lat
jeûdûenia  na  parties  poznaîem  jaka
jest   scena   komputerowa   a  przede
wszystkim  jacy  sâ ludzie i klimat na
tego  typu  imprezach.  Ludzie, którzy
uwaûajâ sië za jakâô tam "elitë" sâ na
prawdë gówno warci.  Na parties jeúdzi
sië,  moim  zdaniem  po  to,  ûeby sië
pobawiê,  poznaê ludzi, pogadaê z nimi
oraz  ze starymi znajomymi.  Natomiast
ludzie,  którzy chcâ pokazaê tym nowym
swojâ  wyûszoôê  czy teû ignorancjë sâ
moim  zdaniem  lamerami  a  nie elitâ.
Czym  jest  taka scenowa "elita"?  Dla
mnie ktoô elitarny, to czîowiek, który
na  prawdë moûe sië czymô poszczyciê i
zdecydowanie wyróûnia sië wôród tîumów
i to nie tylko swoimi osiâgniëciami...
a jak ja patrzë na innych?  cóû, jeôli
widzë,  ûe  ktoô  na  siîë,  chce  sië
pokazaê  i  niezbyt  mu  to wychodzi a
jednak  uwaûa sië za kogoô specjalnego
-  dobrego  muzyka,  grafika  czy  teû
swappera, to po prostu przechodzë obok
takiego    ômiejâc   sië.    Natomiast
zdecydowanie  nie  ômiejë sië z ludzi,
którzy  na  prawdë chcâ coô osiâgnâê w
uczciwy i skromny sposób..  moûe komuô
sië nie podobaê moje podejôcie, jednak
to  juû  jego  sprawa.   Ja staram sië
zawsze  na  wszystko  i  na  wszystkim
patrzeê  w  miarë obiektywnie.  Jedyne
czego  nie  lubië,  to jak ktoô bardzo
chwali sië swoimi osiâgniëciami, a tak
na  prawdë  jest  totalnym  dupkiem  i
gówno potrafi...  hehe, a jeôli chodzi
o  znajomoôê  ze  mnâ?  dziëki Ctp, ûe
tak  uwaûasz.   Prawda  jest  taka, ûe
jeszcze nigdy nie olaîem goôcia, który
podszedî  do  mnie na party i pierwszy
podaî  mi  rëkë.   Byê  moûe kiedy sië
ochlam albo upalë nie zawsze da sië ze
mnâ  pogadaê,  ale  tak  na prawdë nie
jestem aû taki zîy..  :)

Ctp  -  Byîeô juû na wielu imprezach -
Moûe  podzielisz  sië  z  czytelnikami
swoimi    wraûeniami.    Które   party
zapamiëtaîeô   najbardziej,   a  które
chciaîbyô zapomnieê jak najszybciej?

Dave  - trudno powiedzieê, które party
byîo  najlepsze.  Dla mnie kaûde party
-  moûliwoôê  spotkania sië ze starymi
kumplami  i  wypicia  z nimi piwa, czy
teû obejrzenia demek jest zajebiste, z
tym,  ûe  czasami jest lepiej, czasami
gorzej.    Wszyscy  wiemy  jak  to  sâ
organizowane  polskie imprezy.  Hmmm..
natomiast  jeôli  chodzi  o  party,  o
którym  chciaîbym  zapomnieê  to  mogë
powiedzieê,   ûe   Rush   Hours..   :)
totalna   poraûka  i  wcale  tego  nie
ukrywam.

Ctp - Wiele osób niesîusznie sâdzi, iû
mîodzi  ludzie jadâc na party chcâ sië
tylko  spiê  i  zasnâc w jakimô cichym
miejscu  we wîasnych wymiocinach.  Czy
zabawa  na party musi polegaê tylko na
demolce  i  chlaniu, czy teû potrafisz
jakoô   inaczej   wprowadziê   sië   w
pozytywny nastrój?

Dave - Jeôli ktoô tak bardzo jeúdzi na
party,    ûeby    sië    najebaê    do
przytomnoôci   to  juû  jego  osobista
sprawa.      Przecieû,     ûeby    sië
napierdoliê   nie  trzeba  jeúdziê  na
parties     komputerowe     no    nie?
Wystarczy,  ûe wyjdziesz z kolegami na
dwór,   zakupicie   odpowiedniâ  iloôê
procentów i bëdzie luz - najebiesz sië
jak  ôwinia.  Natomiast jeôli chodzi o
inne  sposoby  na  wprowadzanie  sië w
dobry    i    pozytywny   nastrój   to
oczywiôcie,  ûe  znam inne sposoby niû
alkohol  jednak  nie  chciaîbym sië tu
bardziej  zagîëbiaê, poniewaû mogîo by
to kogoô wstrzâsnâê.  :) Jeôli chcecie
wiedzieê  o  co  chodzi, wystarczy, ûe
wymienië   kilka  xyw:   Revisq,  Qba,
Hogan....    te  xywy  mówiâ  samo  za
siebie, hehehehe.

Ctp  -  Byîeô  jednym  z organizatorów
Rush  Hours  - imprezy uznawanej przez
duûâ  rzeszë  za  najlepsze  party pod
wzglëdem   klimatu,  jaki  towarzyszyî
spotkaniom.       Jednoczeônie     nie
ustrzegliôcie    sië    kilku   bîëdów
organizacyjnych.   Czy  chciaîbyô moûe
przekazaê   coô  ludziom,  wyprostowaê
jakieô opinie na temat tej imprezy?

Dave  - nie mam nic do powiedzienia na
temat   imprezy,  poza  tym,  ûe  byîa
faktycznie  niewypaîem  a  organizacja
byîa   gorzej   niû  chujowa.   Jeûeli
miaîbym    coô    do   zakomunikowania
ludziom,  chcâcym organizowaê party to
tylko    to,   ûe   jest   to   bardzo
odpowiedzialne  i  trzeba liczyê sië z
wieloma  przeszkodami przed, w trakcie
i po imprezie.  Trzeba równieû wykazaê
sië  ogromnâ  wytrwaîoôciâ  i  jak juû
mówiîem odpowiedzialnoôciâ.

Ctp  - Czy zatem moûemy spodziewaê sië
Rush Hours`98?

Dave  -  wbrew  temu  co powiedziaîem,
prawdopodobnie   RH'98  odbëdzie  sië!
Tym   razem   ja   juû   rezygnujë   z
organizacji, zajmâ sië tym Uhu, Katana
i Cedyï.

Ctp  -  Ok,  wróêmy  do  tematu, który
ostatnio  najbardziej  cië  intryguje,
czyli  muzyki.   Dziô  tworzysz moduîy
zupeînie   odmienne  od  tych  sprzed,
powiedzmy,  dwóch  lat.   Czy to tylko
zmiana   jakoôci   sprzëtu,   czy  teû
starasz  sië  ciâgle poszukiwaê nowego
stylu przekazu?

Dave   -   Muzyka   mnie   nie   tylko
intryguje,    ale   przede   wszystkim
fascynuje a gîównie jej tworzenie.  To
fakt,  ûe  w  tej  chwili  tworzë  coô
zupeînie  innego niû to co robiîem dwa
lata  temu.   Nie  zaleûy  to wcale od
tego,  ûe kupiîem grzyba, po prostu pc
jest  lepszy  w tym kierunku i mógîbym
kaûdego  przekonaê,  ûe  tak jest.  No
chyba,  ûe  kogoô  staê na dobrâ kartë
muzycznâ  do  Amigi.  Ale to i tak nie
jest  to  samo,  co mogë stworzyê przy
pomocy  chociaûby Fast Trackera, który
jest  lepszy  praktycznie  pod  kaûdym
wzglëdem  od  Amigowskiego ProTrackera
czy  nawet Digi Boostera Pro, który to
ostatnio   ukazaî   sië  na  scenie...
jeôli  chodzi  o poszukiwania w muzyce
to   moûna   powiedzieê,  ûe  wybraîem
techno.   Jednak  nie  powinno  sië to
kojarzyê kaûdemu z prostymi îupankami.
Techno  to  dla  mnie równieû ambient,
jungle,   drum'n'bass  oraz  trip-hop,
gdzie   moûna  odnaleúê  wiele  innych
gatunków muzyki takich jak na przykîad
jazz  czy  reggae, które jednak nie sâ
proste  i  prymitywne jak to niektórzy
sâdzâ.

Ctp - Przez wielu za techno uwaûane sâ
nagrania  grupr typu Blumchen, Captain
Jack,  czy  DJ.   Quicksilver.  Czy to
ten  sam  poziom,  co powiedzmy rasowe
brzmienia z techno parties, czy raczej
skîonny  jesteô  odnieôc to w kierunku
disco polo?

Dave   -   Wymienieni   przez   Ciebie
wykonawcy  to dla mnie straszny kwas i
jest  mi wstyd, ûe mówi sië o nich, ûe
tworzâ  techno.  Owszem, ich brzmienia
moûna  okreôliê  jako  techno,  jednak
ogólny klimat takiego kawaîka powoduje
we mnie torsje.  Zdecydowanie nie jest
to  taki  sam  poziom  co  brzmienia z
imprez techno.  Ludzie tworzâcy house,
czyli muzykë grywanâ na techno-parties
wkîadajâ  w  to wiëcej serca, przez co
powstajâ     na    prawdë    doskonaîe
kompozycje.  Tacy artyôci chcâ poprzez
swoje kompozycje wytwarzaê specyficzny
klimat   i   taki   klimat  panuje  na
imprezach   techno,  natomiast  muzyka
"gwiazd"  z  VIVY jest dla mnie wielkâ
pomyîkâ.   Inna strona medalu jest to,
ûe  zbijajâ  na  tym niezîâ forsë.  To
samo   obserwujemy   jeôli   chodzi  o
disco-polo   -   im  przede  wszystkim
chodzi o forsë.  A fe...  :)

Ctp - Wiemy, ûe techno to zupeîie nowa
fala.    Dlaczego   poszedîeô   w  tym
kierunku,  a  nie np.  w stronë muzyki
metalowej?   Czy  jest jakaô "magiczna
siîa",   która   trzyma  cië  kurczowo
akurat przy brzmieniach mechanicznych?

Dave   -   Poszedîem   akurat   w  tym
kierunku,  poniewaû  uwaûam, ûe w tych
klimatach czujë sië najlepiej.  Czësto
bywam  na  imprezach  techno  i  moûna
powiedzieê,  ûe przywykîem juû do tego
brzmienia.  Muzyka techno wprawia mnie
w  specyficzny, transowy klimat, czego
nie moûna zaznaê sîuchajâc na przykîad
Michaela Jacksona czy teû Spice Girls.
Jeôli chodzi o metal, to przyznam sië,
ûe  byîem kiedyô zagorzaîym fanem tego
gatunku,   miaîem   dîugie   pióra   i
pierdolca  na  punkcie  death-metalu i
trashu.  Szczerze powiedziawszy to nie
potrafië powiedzieê dlaczego sîuchaîem
metalu!   Na prawdë..  jednak w chwili
obecnej  jeôli chodzi o metal, to mogë
jednynie   sîuchaê  hardcore'u,  który
posiada  swój klimat.  Jednak nie jest
to  taki transowy, psychodeliczny trip
jak  w  techno.   Metal kojarzy mi sië
bardziej  z  zabijaniem,  furiâ i duûâ
dawkâ    niepotrzebnej    agresji,   a
poniewaû  jestem  z  natury  spokojnym
czîowiekiem,   który   jednak  czasami
potrzebuje  sië  wyszaleê to myôlë, ûe
techno   jest   jak   najbardziej   na
miejscu.

Ctp   -   Jesteô   zwolennikiem,   czy
przeciwnikiem  tezy,  iû muzyka techno
moûe nieôc ze sobâ ogromne przesîanie,
które  kaûdy  sam  sobie  ksztaîtuje z
nieokreôlonych bliûej idei?

Dave  -  Nie wiem.  Techno jest muzykâ
nowoczesnâ.     Techno    to    wielki
eksperyment,  który dopiero sië buduje
w naszym pokoleniu i byê moûe rozwinie
sië  bardziej  w kolejnych stuleciach.
Z  tym  przesîaniem to nie wiem..  dla
mnie jest to przede wszystkim klimat.

Ctp  -  Twoja dziaîalnoôc muzyczna nie
ogranicza   sië   tylko  do  tworzenia
moduîów...  Czy masz jakieô znajomoôci
wôród profesjonalnych dj`ów?

Dave   -   Tak,   znam   kilku   DJ'ów
profesjonalnych,  jak  to  okreôliîeô.
Ostatnio  poznaîem  Dj'a numer jeden w
Polsce     (DJ.Extasie)     i    muszë
powiedzieê,  ûe coraz bardziej mnie to
rajcuje - DJ'owanie.  Jednak nigdy nie
miaîem  kasy, ûeby sobie kupiê mixer i
dwa analogi, jednak planujë zakupienie
takiegoû  sprzëtu i wystartowanie jako
DJ,  grajâc house, detroit oraz trans.
Myôlaîem  teû o drum'n'bass ale ja mam
sto pomysîów na minutë, takûe..  hehe.
A  tak  poza  tym,  to  jestem DJ'em w
naszym  lokalnym klubie, gdzie w kaûdy
czwartek   organizowane   sâ   imprezy
techno, jednak gram tam na razie tylko
w  chill-out  roomie  muzykë  takâ jak
drum'n'bass  czy  ambient.   Poza  tym
kilka  razy  graîem  na  gîównej  sali
mixujâc  z  dwóch  amig  moduîy.   Ale
wtedy byîa jazda...  :)

Ctp   -   Chyba   mogë  uchyliê  râbka
tajemnicy i zapowiedzieê twój pierwszy
solowy  krâûek.  Co sië na nim ukaûe i
dziëki  jakiemu  gatunkowi  muzycznemu
postarasz  sië  rozbujaê  ludzi na tej
pîytce?

Dave  - Nie chciaîym sië zbytnio tutaj
wypisywaê,    poniewaû   jeszcze   nic
pewnego.   Planujë  wydanie  albumu  w
stylu  hard-house  i  jestem w trakcie
rozsyîania     kaset     demo.     Mam
przygotowane   osiem  kawaîków,  które
nagrywaîem i masteringowaîem w studiu.
Nie  sâ  one  moûe  najwyûszej  klasy,
jednak  powiem nieskromnie, ûe ludziom
uczëszczajâcym  na  techno-parties sië
podobajâ.    Jest  to  wîaônie  typowe
imprezowe,  mocne brzmienie..  Jeszcze
nie  wiem,  czy  ktokolwiek wyda mi tâ
pîytë,  odmówiî  juû, moûna powiedzieê
Alex  Brunnere  z  TRSI Records, który
woli  wydawaê  chujowe  Cyberlogiki  z
jakoôciâ zegarków Casio, niû zajebisty
materiaî  na  imprezy...   Mam jeszcze
inne  znajomoôci,  takûe bâdúmy dobrej
myôli.   :) Oczywiôcie bëdë sië staraî
aby  wydaê  caîy  materiaî  na pîytach
vinylowych  (analogowych), poniewaû CD
to  nie  to  samo,  to  zupeînie  inny
dúwiëk.   Poza  tym  nie  muszë  chyba
wspominaê  o  zaletach  vinyli  i  ich
udziale  w  imprezach techno..  wiëc..
Save Da vinyl, hehehe..

Ctp - Poczâtkowo posiadaîeô Amigë i na
niej   powstaî  gros  twoich  moduîów,
obecnie   zaô  dziaîasz  na  pc.   Czy
przepaôê   techniczna   pomiëdzy   np.
rozbudowanâ  w  karty muxyczne Amigâ i
pc   jest   aû  taka  duûa?   Ty  jako
"wielkie   ucho"  potrafisz  to  chyba
doceniê najbardziej.

Dave  -  Wydaje mi sië, ûe jednak jest
spora  róûnica.   Po  pierwsze  - ûeby
tworzyê   na   Amidze   w   minimalnym
komforcie   PC,   trzeba  mieê  szybki
procesor,  duûo  ramu  no i oczywiôcie
bardzo drogâ kartë muzycznâ.  Ok, a co
z  programami?   I  tu jest ból.  Jest
niby  Octamed  Sound  Studio,  który z
kartâ   muzycznâ   mógîby  daê  czadu,
jednak  program jest strasznie toporny
i  lepiej zrezygnowaê z niego od razu.
Owszem,  ma  moûliwoôci, ale daleko mu
do    pecetowskiego   Fast   Trackera.
Program  ten daje nam max.  32 kanaîy,
nieograniczonâ iloôê sampli, sample 16
bitowe, 16 bitowy mixing sampli 8 bit,
interpolacja   i  wygîadzanie  dúwiëku
oraz   eliminacja   szumów,  obwiednia
gîoônoôci  sampli  (zajebista sprawa),
panningi  na  kaûdy  sampel, dodatkowâ
kolumnë    w    edytorze   na   efekty
(gîoônoôê,   panningi,   wyciszanie  i
podgîaônianie, offsety, vibracje etc.)
oraz  mnóstwo  innych  nowych  rzeczy,
których    nie    znajdzie    sië    w
Protrackerze    ani    w   Octamedzie.
Polecaîbym  kaûdemu muzykowi scenowemu
dokupienie   PC.   Fakt,  nie  kaûdego
staê,  wiem o tym, bo sam bardzo dîugo
zbieraîem  na sprzët, jednak na prawdë
warto.

Ctp - Czy zatem gdy nagrasz juû krâûek
i dostaniesz zastrzyk gotówki zakupisz
znowu  Amigë,  by  rekontaktowaê sië z
kumplami?

Dave  -  Chyba nie bëdë kupowaî Amigi.
Pieniâdze (jeûeli takowe kiedy kolwiek
dostanë)     chcë    przeznaczyê    na
dokupienie     klawisza,     samplera,
magnetofonu    DAT,   efektu,   nowego
wzmacniacza,  equalizera,  odtwarzacza
CD,  dwóch adapterów Technicsa, mixera
i   dobrych   kolumn.:))))  Mam  takie
zapotrzebowanie  na sprzët, ûe jak bym
sprzedaî    caîe    mieszkanie   mojej
rodziny,  to  jeszcze by zabrakîo.  Do
tworzenia  profesjonalnej  muzyki  nie
wystarczy  komputerek.   To  jest nic!
Dlatego jak pomyôlë, kiedy tacy ludzie
jak Scooter czy Robert Miles majâ taki
zajebisty  sprzët a tworzâ taki chîam,
to  krew  mi  sië  w  mózgu  przelewa.
Zawsze  ubolewaîem  na brak sprzëtu co
oczywiôcie  sië  wiâûe z brakiem kasy.
I to jest mój problem.

Ctp  - To nieco dziwne, ale posiadajâc
pc  nie  fuckasz  teraz Amigi (to doôê
popularny  ostatnim  czasy trand), nie
odcinasz sië od korzeni i nadal jesteô
memberem czysto Amigowych grup...

Dave  -  nie  zniûam  sië po prostu do
poziomu maîego dzieciaka.  Fakt, byîem
kiedyô  maniakiem  Amigi i ktoô mógîby
pomyôleê,  ûe  dlatego.  Teraz juû nie
jestem   takim  maniakiem  komputerów.
Teraz  rajcuje  mnie  muzyka..   Jeôli
chodzi  o przynaleûnoôci grupowe to po
Rush   Hours   zdecydowaîem   sië  byê
niezaleûnym.   Ludzie  kojarzâ  mnie z
Freezersami,  Poison  czy  Amnesty.  I
moûe tak sobie zostaê, nie przeszkadza
mi  to.   Faktem  jest,  ûe  wspomagam
czasami te grupki.

Ctp  -  ok, zmiana klimatu.  Kobiety -
ideaî  a rzeczywistoôê.  Czy znalazîeô
juû damë swego serca, czy uznajesz tak
zaszczytnâ instytucjë jak maîûeïstwo i
czy  zamierzasz  sië oûeniê mîodo, czy
raczej dîugo pozostaê kawalerem?

Dave  - Niestety nie znalazîem jeszcze
tej  jednej jedynej i myôlë, ûe trudno
powiedzieê  czy  znalazîa  by sië taka
która by zaakceptowaîa takiego zawiasa
jak  ja.   :) Tak na serio, to kobiety
traktujë  inaczej  i  oprócz totalnych
grzechotek    i    dresiar   nie   mam
specjalnych  uprzedzeï.   Nie powiem -
mam bardzo duûo koleûanek, zajebistych
kumpelek,  ale  wiadomo,  ûe to nie to
samo.   A  poniewaû  nie jestem jakimô
nachalnym  burakiem i nie staram sië o
wzglëdy  pierwszej lepszej dyskomuîki,
takûe sâdzë, ûe moje poszukiwania bëdâ
trwaê  dîugo,  hehe.  Tym bardziej, ûe
jeszcze   nie   dawno  miaîem  niemiîe
doôwiadczenia   z  jednâ  dziewczynkâ.
Stwierdziîem,  ûe  stary mit o tym, ûe
panienka  jest  powaûniejsza od faceta
jest  totalnâ pomyîkâ i bzdurâ..  moûe
ktoô  pomyôli, ûe piszë jakieô gîupoty
i  jestem frajerem, ale niestety takie
jest moje podejôcie do sprawy.  Nic na
siîë..   Jeôli  chodzi o maîûeïstwo to
raczej  nie  myôlaîem  jeszcze  o tym,
chyba  jestem za mîody, mam dopiero 19
lat  i  wszystko  dopiero  przede mnâ.
Jednak z moich obecnych przemyôleï, to
chciaîbym   zostaê  starym  kawalerem,
mieszkaê  sobie samemu.  Maîûeïstwo to
pomyîka,  to  zobowiâzanie,  to kula u
nogi   i  wogóle  wielki  dóî.   Nooo,
chyba,  ûe  jest sië z osobâ, która na
prawdë cië rozumie, potrafi przebaczyê
i jest tolerancyjna.  Ale na pewno nie
w  moim  wieku.   Byê  moûe  jakoô sië
ustatkujë  ale  to  dopiero po 30-tce.
:)  dobra,  moûecie sië juû ômiaê, ale
to nie ja ukîadaîem pytania...

Ctp  -  w dyskusji na temat urody albo
inteligencji  po  której  stronie  sië
opowiesz?    Bardziej  cenisz  w  nowo
poznanej   istotce  mózg,  czy  piëkne
ciaîo?

Dave     -     zaleûy     w     jakich
okolicznoôciach.    Jeôli   jestem  na
imprezie  a  obok  jest wolny pokój to
pewnie, ûe patrzë na wyglâd.  Trudno o
tym powiedzieê.  Kto by chciaî chodziê
z   jakâs   totalnâ  marychâ  z  dwoma
zëbami,   choêby  nie  wiem  jak  byîa
inteligentna.    Trudno  mi  cokolwiek
wiëcej   w   tej  sprawie  powiedzieê,
jednak  mogë  zaznaczyê,  ûe uroda dla
mnie     wcale     nie    jest    taka
najwaûniejsza.   Dziewczyna  moûe  nie
byê  wybitnie  urodziwa, ale jeûeli da
sië z niâ pogadaê, jest miîa, zadbana,
fajnie  sië  ubiera i widaê, ûe zaleûy
jej  na  tym,  to  moûe  byê  nawet  i
brzydka.    Zresztâ   w   dzisiejszych
czasach    spotykam   sië   z   takimi
sytuacjami,  kiedy  dwóch  goôci widzi
panienkë.  Jeden mówi "ale zajebista!"
a  drugi  "ale  koza"..  ja raczej nie
patrzë  na kobiety tak tragicznie, tak
mi sië wydaje.

Ctp   -   piëkne   koniety  îâczâ  sië
nieodzownie   z  piwakiem  w  Mielnie.
Wiesz  juû, ûe w tym roku odbëdzie sië
juû trzecia jego edycja.  Moûe w kilku
zdaniach potrafiîbyô zachëciê nowych i
staryxh scenowców do pojawienia sië na
tej imprezie?

Dave   -   powiem  jedno  -  zajebisty
klimat,  zajebista atmosfera, duûo dup
wokoîo,  zajebiste  lokale,  zajebiste
imprezy   (w  tym  techno!)  zajebiste
ogniska   oraz   oczywiôcie  dodatkowa
atrakcja - Babcia Cwana, dziëki której
zawsze  jesteômy  w  dobrych humorach.
Dodatkowo  -  morze, plaûa, chumrki na
niebie...  co to duûo mówiê..

Ctp   -  Czy  zatem  moûna  liczyê  na
spotkanie z tobâ na SLC#3?

Dave  -  jak  najbardziej  -  bëdë  na
pewno!

Ctp  -  Na  bieûâco ôledzisz dokonania
scenowe.     Moûe   pokusisz   sië   o
podsumowanie     i    wskaûesz    tych
najlepszych twoim zdaniem w kraju i na
ôwiecie we wszelkich dziedzinach?

Dave   -   ok..   muzycy  -  Dune,  za
wspaniaîy   transowy  klimat  oraz  za
perfekcyjnoôê,  Revisq  za  pomysîy  i
klimat,    Vesuri   i   Dreamfish   za
pozytywne    brzmienia,   Scorpik   za
perfekcyjnoôê    i    wysoki    poziom
artystyczny;   graficy   -   Louie   i
Rodneya,  za klimaty i jakoôê, Destopa
za   klimaty,  Deckarda  za  prawdziwy
artyzm,   Faceta   za   perfekcyjnoôê,
Made'a  za  klimaty,  Pick  Poke'a  za
oryginalnoôê;  koderów  - Yoghurta, za
wytrwaîoôê,   Equalizera   i  Offe  za
efektywnoôê  i  najwyûszy poziom, Ziga
za  to,  ûe  potrafi tyle wychlaê :) ;
swapperzy  - Qbe za wytrwaîoôê, Lenina
i    Hogana   za   listy,   Blaze   za
podtrzymanie  poziomu  i listy; i tych
wszystkich   o   których  zapomniaîem.
Jest  tylu  zdolnych  ludzi, ûe trudno
sobie poprzypominaê.

Ctp   -  A  na  profesjonalnej  scenie
muzycznej    Dj    Dave   ceni   sobie
najbardziej?

Dave - muzyków i kapele - Apex Twin za
przeginanie   paîy  (totalny  wykrët),
Orbital   za   klimat,   The   Orb  za
najlepszy   ambientowy  klimat,  no  i
oczywiôcie  najlepszych  -  The Future
Sound  of  London, za to, ûe po prostu
maxymalnie kopiâ w dupë!, Josha Winka,
za   stary  dobry  klimat,  Nilza  The
Exchange   za  niezîâ  jazdë  i  wchuj
produkcji,   Man   with   no  name  za
najlepszy  goa  trance  pod  sîoïcem i
wielu,    wielu   innych   o   których
zampomniaîem.   Jeôli  chodzi  o DJ'ów
najbardziej  doceniam mojego znajomego
DJ'a  Stress'a,  który  jest choê maîo
znany  to  i  tak  uwaûam,  ûe  jest w
polskiej   ôcisîej  czoîówce  a  takûe
Dj.Extasie,    za   to,   ûe   potrafi
wpierdoliê  czîowieka w taki zajebisty
wir...

Ctp  -  Moûe na zakoïczenie dodasz coô
od     siebie.      Moûe     pozdrowiê
kogokolwiek, przypomnieê sobie o kimô,
komuô o Tobie etc.

Dave  - chciaîbym pozdrowiê wszystkich
znajomych..  do zobaczenia na parties.

Ctp  -  Dziëkujë  za  wywiad  i  ûyczë
dalszych  sukcesów  zarówno  na scenie
komputerowej,      jak      i      tej
profesjonalnej...

Dave - dziëki i nawzajem.

         wywiad przeprowadziî
           Ctp/Mawi^Link124
             czerwiec`97