Inteview with Traitor
found in | Type | Author | Year |
Diskmagazine AGA Chipset required - interviews | Phase Truce Hangman - Kro - Neuromancer | a9/98 added 5/12 |
T - Traitor/Nah-Kolor P - PeeR/Phase Truce P: Czeôê! Moûe sië przedstawisz... T: Witaj Peer. Nazywam sië Tomasz Cechowski, moja xywka to Traitor. Mam dwadzieôcia lat i mnóstwo wolnego czasu poniewaû skoïczyîem budë i na razie nigdzie nie pracujë. Na scenie jestem od... Trudno powiedzieê od kiedy, ale datujë to pierwszym wyjazdem na party Polish Summert"96. Oczywiôcie juû duûo wczeôniej sië niâ interesowaîem, ale nie miaîem staîego kontaktu aû do tego party"esa. Od czterech lat zajmujë sië ray tracingiem który uwielbiam. Czasami tworzë grafikë 2D. I to chyba wszystko. P: Wiem ûe twoja funkcja to raytracer, nie sâdzisz ûe jest troszeczkë dyskryminowana na naszej scenie? T: Owszem jest, ale ostatnio zaczyna sië to poprawiaê. Naprawdë nie wiem dlaczego ludzie tego nie doceniajâ. Przykîad? No weúmy jakâkolwiek wotkë z maga (oprócz glaza, tu jest ok!) i co widzimy? Brak Best Tracer. Czemu naprawdë nie mam pojëcia. Moûe przez to, ûe nikt w tym nie tworzy? Niee, to niemoûliwe, a wrëcz przeciwnie jest masa ludzi ukîadajâcych punkty po nocach. Powiem wiëcej, ostatnio modna staje sië praca modelera obiektów do wielu dem. No wiëc co jest tego powodem? Moûe, to jest bardzo îatwe i kaûdy to potrafi. Nie sâdzë, bo byômy mieli w Polsce najlepszych tracerow na ôwiecie. No wiëc co jest tego przyczynâ? Nie znam odpowiedzi na to pytanie, ale bëdë dâûyî aby to ulegîo zmianie, bo tracer to teû poûyteczne stworzenie a nie jakiô darmozjad. P: Jesteô chyba jednym z najlepszych tracerów w Polsce, moûe masz jakiô przepis dla poczâtkujâcych? (moûe program, sprzët itd.) T: No nie wiem, chyba przesadzasz. Osobiôcie jestem samokrytyczny i to co zrobië po paru dniach juû mi sië nie podoba. Chcë zaraz raya kasowaê, ale jakoô jeszcze je trzymam. Przepis dla poczâtkujâcych? Chmmm co bym tu mógî poradziê? No dobra. Jeôli dopiero zaczynasz stawiaê pierwsze kroki nie korzystaj z gotowych obiektów. Im wiëcej bëdziesz robiî wîasnych tym lepiej i szybciej sië wyrobisz przy ich tworzeniu. Zresztâ nie muszë chyba mówiê, ûe gotowce nie sâ mile widziane na scenie. Jeôli coô nie wyglâda tak jak sobie wymarzyîeô, a nawet znacznie gorzej, to spoko nie zaîamuj sië tylko mëcz tâ samâ scenë aû bëdzie znacznie lepsza. Eksperymentuj z materiaîami - to studnia bez dna z której ciâgle bëdziesz dowiadywal czegoô nowego i przydatnego. Obiekty twórz jak najdokîadniej i nie rób niczego na odpierdol, to naprawdë potem widaê. Jeôli tworzysz jakâô scenë to nie ustawiaj tylko kilka obiektów. Im wiëcej ich walniesz tym wiëcej oko bëdzie miaîo do oglâdniëcia, a co za tym idzie ray bëdzie ciekawszy. Odnosi sië to szczególnie do logosów. A co do logosów to polecam "zjebanâ" perspektywë tzw. oddalaj kamerë a obiekt powiëkszaj. Wtedy fajnie wygina sië napis a to dodaje czadu caîoôci. Bardzo waûnâ sprawâ sâ dobre textury. Co by tu jeszcze, no niewiem trudno powiedzieê coô konkretnego. Ale z tego co wiem duûo zaleûy tu od praktyki i pomysîowoôci. Ja spëdzam przy tracowaniu mnustwo czasu a to daje duûe obeznanie. Co do programów to ja korzystam z Imagina i Cinemy4D. W imaginie robië obiekty (za co bardzo go cenië), a na Maxonie skîadam to wszystko do qpy i jakoô to leci. Chyba takâ konfiguracjë poleciî bym poczâtkujâcym. A sprzët? Ja mam 030/50 + FPU50 i 16 fastu które bardzo niedawno dokupiîem i to mi starcza. Tak, jest trochë wolno ale nie jest úle i da sië na tym zrobiê wiele rzeczy. Dobry sprzët w tym fachu, to moim zdaniem tylko wiëksza wygoda, a nie jak to niektórzy twierdzâ narzëdzie do sukcesu. Jest jesczce jedna waûna i polecana przez mnie rzecz - monitor SVGA lub Multisync. Wiadomo, ûe grafika zabiera masë czasu i kupë godzin wpatrywania sië w monitor, wiëc aby nie utraciê wzroku i mieê lepszy komfort pracy poleciîbym tego typu monitory. I to chyba wsio. P: Jak twoim zdaniem przedstawia sië polska scena, schodzi na psy, czy odwrotnie i co sâdzisz o przesiadkach scenowców na piecyki? T: Moim zdaniem scena strasznie leci w dóî i czujë, ûe niedîugo - za póîtora, góra dwa lata wszystko sië rozleci. Skâd moje przepowiednie? Ano stâd, ûe widzë co sië dzieje. Ludzie masowo sprzedajâ Amigi na rzecz pecetów czy konsol. A wiadomo co na piecykach sië robi - giercuje bez ûadnego poûytku. Teraz fani pcujni bëdâ krzyczeê, ûe tam teû jest scena. Tak jest, ale taka jak na amidze dziesiëê lat temu. Jedyni scenowcy to ci którzy przeszli z amigi, a reszta to ludzie nie majâcy pojëcia o co w tym wszystkim chodzi. Przykîad? Proszë, Intel Outside IV. Przyjechalo dosyê sporo pececiarzy i co? I nie robili nic poza graniem w Diuka, Quaka lub RedAlert. Jeôli tak wyglâda scena pecetowa to ja wymiëkam. Zresztâ scena tworzy sië na komputerze kultowym, a pc na pewno takie nie jest. Po prostu jest to modna zabawka którâ musi mieê kaûdy kto chce byê "kimô". P: A jaki jest wogóle twój stosunek do pC? T: Ja osobiôcie nie cierpië pecetów jak dentysty. To straszne, ûe aû tak zjebany komputer mógî sië rozpanoszyê na tym ôwiecie. Co do mnie to nie mam zamiaru sprzedaê Amigi ani dokupiê blachy. Mam juû maîe uszczerbki na zdrowiu i nie mam zamiaru jeszcze bardziej sië rozchorowaê. A tak na serio to naprawdë nie widzë powodu do zmiany sprzëtu. Moim zdaniem na Amidze moûna zrobiê wszystko tak samo dobrze a nawet lepiej niû na pcujni. Kiedyô kumpel Syciu powiedziaî mi, ûe on musi mieê blachë, bo chce mieê normalny komputer. Do dzisiaj tego nie rozumiem. Co jest normalnego w kompie który ma zjebany co chwilë psujâcy sië system? Co jest normalnego w programach które dziaîajâ kilka razy wolniej niû powinny? Co jest normalnego w wieûowcu PentiumII który úle liczy?... P: Wiem ûe jesteô jednym ze wspóîaîtorów znanej gry "Zdrajca" (MACD#4). Czy trudno robi sie grë w tych czasach i czy îatwo jâ póúniej wydaê? T: Trochë dziwne te pytanie czy trudno robi sië gry. To zaleûy z kim sië pracuje i co sië potrafi. Co do naszego Zdrajcy to nie bylo to trudne ale bardzo pracochîonne. Digitalizowanie filmów i rozmów byîo najwiëkszâ robotâ, ale jakoô sobie poradziliômy. W pisaniu nie byîo zbyt trudno, chociaû dopasowywanie animek i dialogów byîo trochë mëczâce. Robienie to byîa pestka w porównaniu z jej wydaniem. Nigdy bym nie przypuszczaî, ûe tyle bëdzie kîopotów. Gdy szukaliômy wydawcy niestety ûadna firma wydajâca gry na amigë nie chciaîa nam jej wydaê. Nie dla tego ûe byîa zîa czy coô takiego, ale gdy usîyszeli sîowo 70MB to stwierdzili, ûe gdyby to byîo na pc to tak, ale na amigë to przyjmâ gry góra trzy dyskowe. Takûe byliômy w kropce. Ale za jakiô czas dostaliômy info od ludzi z Legnicy, ûe firma EXE chëtnie jâ weúmie. I rzeczywiôcie, pojechaliômy do Wrocîawia gdzie znajduje sië siedziba firmy. Po rozmowie z szefem uzgodniliômy, ûe to wîaônie im sprzedamy grë. Niestety po miesiâcu szef firmy powiedziaî, ûe juû nie jest zainteresowany grâ, bo nie ma zamiaru juû nic wydawaê na Amigë. I znowu w kropce. Zdesperowani mieliômy juû puôciê grë jako freeware, no i staîo sië. Firma Eureka zadzwoniîa do nas twierdzâc, ûe Zdrajcë chëtnie od nas weúmie. Bardzo nas to ucieszyîo po czym pojechaliômy do Wrzeôni na podpisanie umowy. Niestety po rozmowach z szefem firmy dowiedzieliômy sië, ûe dostaniemy za niâ tylko 21 baniek. Moûecie sobie policzyê ile wyszîo jeôli przyszîo podzieliê kasë na piëciu... Tak wiëc wiesz ile moûna dostaê za caîorocznâ pracë nad grâ wydanâ na CD. Naprawdë w Polsce trudno znaleôê wydawcë na wiëksze Amigowe produkty, ale to chyba sië powoli zmienia na lepsze. Po tym trudnym poczâtku jednak nie przestaniemy robiê gier i aktualnie pracujemy nad dwoma projektami: "Zdrajca 5 i póî" i "Kontakt". Pierwsza to kontynuacja jedynki ale tym razem na AGA i 2CD. Druga to typowa mroczna przygodówka z nietypowâ grafikâ - caîa renderowana w wysokiej rozdzielczoôci z filmowanym goôciem. Oczywiôcie full CD+AGA. Jeôli chodzi o wydawcë, to juû udaîo sië nam go znaleôê (Hi Jester!). Zresztâ chyba jedynego w Polsce który zaczâî wydawaê gry na CD i za konkretnâ kasë. Chwaîa Mu za to. P: Moûe chcesz kogoô pozdrowiê? T: Jeôli juû nadaûyîa sië taka okazja, to czemu nie. Chciaîbym na poczâtku pozdrowiê wszystkich moich kumpli których znam. Wszystkich amigowców którzy nie sprzedali amig i kochajâ je tak jak ja. W szczególnoôci chciaîbym pozdrowiê Marka Pampucha za to, ûe nadal wspiera Amigë i nie daje jej zginâê. P: No to moûe teraz przejdúmy do lûejszych tematów.. Wudka, fajki, dragi.. Co sâdzisz o uûywkach? T: Che, do tych rzeczy ostatnio nie mam zdrowia. Niestety tak sië zîoûyîo, ûe rok temu zaîapaîem astmë i raczej nie korzystam z tego zbyt czësto. Owszem wypiê mogë ale nie za duûo (lekarz zabrania). Co do fajek to jest to wykluczone przy mojej chorobie, a tak w ogólë to i tak nie palë. Dragi? Nie, to nie dla mnie... P: A jakiej muzyki sîuchasz (moûe dizko-polo? hle, hle..) T: Che, che, nie disko w polu nie, i jestem cholernym przeciwnikiem tego typu muzyki (jeôli to moûna nazwaê muzykâ...). Sîucham to co wiëkszoôê scenowców, czyli techno w prawie wszystkich odmianach. Nie lubië jedynie Happy Rave i Jungle. Jeôli chodzi o konkretne kapele to: Chemical Brothers, Orbital, Prodigy, Underworld. Poza tym uwielbiam utwory Revisq"a, i Mobby"ego. P: Czy Amisia jest dla ciebie tylko skrzynkâ do pracy? T: Oczywiôcie, ûe nie, i tym chyba nie jest u nikogo ûadna Amiga. No pecet to co innego... Amiga to czëôê mojego ûycia, którâ naprawdë lubië i nie mam zamiaru sië jej pozbywaê (nawet jeôli PPC nie wypali). Naprawdë, lubië ten komputer, i nigdy go nie mam dosyê. P: Jakie masz zdanie o PowerPc: Przyszîoôê, czy niespeînione marzenia.. T: Chmmm, trudno powiedzieê, poniewaû te karty dopiero weszîy na rynek. Teraz wszystko w rëkach koderów którzy by je umieli wykorzystaê. Nie wiem co myôleê, ale mam nadziejë, ûe firmy zauwaûâ moc drzemiâcâ w tych kartach i zacznâ tworzyê pod nie programy. Jeôli sprawa potoczy sië tak jak z 060, czyli praktycznie zerowe pisanie pod ten procesor, to moûemy szykowaê sobie trumnë. Osobiôcie jestem jak najlepszej myôli i jeôli zdoîam uzbieraê kasë to od razu kupujë Powerka. P: Wiem ûe spotkaîeô sië z panami Pampuchem i Tyschtschenko, co o nich powiesz mîodszym scenowcom i tym którzy sîyszeli o nich tylko z gazet. T: Tak zgadza sië, spotkaîem sië z Nimi na IO4. Z panem (che, che nie lubi jak sië Mu mówi pan) Markiem Pampuchem trochë sobie porozmawiaîem i sâdzë, ûe jest po prostu zajebisty. Naprawdë zajebisty mîodzieûowy goôê z którym moûna sobie normalnie pogadaê przy piwie. Poza tym jest chyba najwiëkszym Polskim Amigowcem, bo to co zrobiî to byîo coô naprawdë wspanialego. Chodzi mi tu o to, ûe wykupiî MA, który mial zostaê zlikwidowany. Nie wyobraûam sobie co by sië staîo po utracie jedynego pisma o Amidze. A co do pana Tyschtschenko, to raczej maîo o Nim wiem, ale zdaje sië, ûe ten czîowiek teû nie chce napchaê sië pieniëdzmi, ale chce aby Amiga miaîa dobrâ przyszîoôê w tak fatalnej rzeczywistoôci. Gdyby byîo inaczej to by nie promowaî wszëdzie Amigi i od razu rzuciî jâ dla pecetów. Mam nadziejë, ûe takich wielkich ludzi bëdzie wiëcej, a wtedy nie zginiemy. P: I ostatnie pytanko dotyczâce sceny: Co sâdzisz o ELICIE? T: Co sâdzë o elicie?... Bo ja wiem? Normalni pracowici ludzie, ale z tego co zauwaûyîem to, ûe Oni najszybciej rezygnujâ z Amigi. Dlaczego? Pewnie przez bardzo taniego peceta. Szkoda, naprawdë szkoda, ûe tacy ludzie jak Scorpik, Dave porzucajâ komputer na którym sië wychowali i przesiadajâ sië na pc. Wiem co powiedzâ - tam mamy lepszy dúwiëk, koder ma speeda a grafik wysokie rozdzielczoôci i full kolorów. Tak, tylko czy na amidze nie ma tego samego? Jest tylko, ûe jest to droûsze. Ale co tam, czîowiek jest takâ istotâ która woli iôê na ôlepo, waûne ûeby byîo bliûej. Sâ jednak wyjâtki takie jak XTD który nadal posiada Amigë. I wîaônie takich ludzi cenië. P: Dziëki za wywiad, myôlë ûe czytelnicy dowiedzieli sië wszystkiego o tobie. Na razie! T: Nie ma za co, czeôê!